czwartek, 29 maja 2008

Cieplutko i przytulnie...

w mej duszy się robi, kiedy czytam DOM NAD ROZLEWISKIEM
Ta książka to żaden ambit, o którym można potem dyskutować w gronie fascynatów literatury. Zwyczajna opowieć o mi miłych ludziach, pięknych miejscach i serdecznosci... Polecam Wam ją serdecznie!



p.s.
popełniłam jakies scrapki, ale musze mieć wenę, żeby zdjęcia obrobić ;)

poniedziałek, 19 maja 2008

jazzowo


W sobotę 17 maja byłam na świetnym koncercie w Poznaniu.
Stacey Kent zaśpiewała przy akompaniamencie swojego rewelacyjnego zespołu na dziedzińcu różanym Zamku CK.
Cudowną atmosferę "zalewał" deszcz, ale nikt nie uciekał - ludzie stali zasłuchani dzierżąc w dłoniach parasole...
Pięknie było!

piątek, 16 maja 2008

Pierwsze

słowa zawdzięczam Kami, która mnie tu przywiodła.
Obiecuję, że myślą, mową i uczynkiem będę się starała pisać, wklejać, artykułowac to co w mej głowie. A na razie... czas popracować, żeby zarobić na to, co przyjemność przynosi!